Wczoraj(25.08.2008) wódz gwm próbował mnie przekonać do przejścia do ich gildii. Kusili mnie nawet ofim. Nie zgodziłem się

Dzisiaj(26.08.2008) Postanowiłem zobaczyć jak grają GvG (musiałem grać z nimi). WYPADLI BEZNADZIEJNIE! Każdy grał swoim buildem.
Wyzwałem wszystkich na solo (bo mówili że, to moja wina bo koleś z UB przyszedł i rozwalił całe zgranie). Wygrałem z każdym. Większośc mnie prawie nie drasnęła. Powiedzieli żebym do nich przeszedł. Znów zaproponowali mi ofi. Odmówiłem i postanowiłem to napisać.

Teraz pytanie do was. Czy POWINNIŚMY zmienić sojusz? Jeśli mnie próbowali przekonać to was tez spróbują.

Wyraźcie swoje opinie.

Moim zdaniem powinniśmy zostać w tym sojuszu, lecz nie zgadzać sie na żadne przejścia.

ale niech sie też inni wypowiedzą.

A za to moim zdaniem powiniśmy opuścić ten sojusz jak najszybciej i znaleść lepszy

sojusz jest do hmm bani ci koles heh nie maja zadnego zgrania ale trzeba zmienic sojusz z glowa najpierwo musimy nabic punkty frakcji za faca (zajme sie tym jak mi fac dojdzie ) a potem hmm doszlifowac umiejentnosci pvp  (bo chyba najlepszym rozwiazaniem jest szukanie sojuszu pvp) jezeli sie ze mna zgadzacie to trzeba sie wziasc do pracy ^^

znalazłem już dla nas że tak powiem zajebisty sojusz lecz musimy pierw 100k uznania wbić i będziemy mieli sojusz 5kk czyli 5 mln uznania.

Więc, chłopaki do ROBOTY:D

No to Polacy do pracy! :P